Tak mniej więcej wyobrażam sobie 15 minut w głowie mojego dziecka. Czytaj dalej

Kiedy spytałam niedawno jaki przepis chcielibyście zobaczyć na blogu, najczęściej wymieniane były naleśniki. I wcale się nie dziwię. Jeszcze pół roku temu naleśniki wydawały mi się trudne i czasochłonne. I chociaż w kuchni umiem zrobić dobrze, te naleśniki jakoś mi nie szły. Koleżanki się śmiały, podawały przepisy. Oczywiście bez proporcji, bo wiesz “naleśniki to się robi na oko”. Hmmm. Czytaj dalej

Lubię myśleć, że moje macierzyństwo jest świadome. Ciągle rozmyślam nad tym jak być lepszym rodzicem. Czytaj dalej

Mam trochę dość wiecznego wzdychania i ciągłych pytań “jak Ty to robisz”. Słyszę to zdanie wypowiadane często. Matki siedzące w domu mówią to do tych pracujących. Te w pracy dziwią się, że te siedzące w domu jeszcze nie zwariowały. Matki pojedyncze pytają multimamy jak one to robią. Matki starszych dzieci litują się nad matkami niemowlaków. Czytaj dalej