
Amerykańskie naleśniki, czyli pancakes (czyt. penkejks). Jemy je zawsze, kiedy jest nam źle, albo zimno. Specjalistą w naszym domu jest Tata – to on smaży, pudruje, dopieszcza.
Chcesz swojego malutkiego (albo tego dużego) misia-pysia zaskoczyć? Kiedy szaro-buro za oknem, dzieciątko chore i wszyscy tęsknią za słodkościami, zjawiam się z przepisem na naleśniki. Podobno w naleśnikach nie ma żadnych wartości odżywczych, ale ile radości dla naszych dzieci! Cukru! Szczęścia pod czystą postacią! Są idealne na leniwe śniadanie, na obiad w nagrodę lub kolację, kiedy w domu masz mieć pełno dzieci.
Pancakes to jedno, a te karmelizowane banany w cynamonie to drugie. KONIECZNIE wypróbuj (idealne również jako dodatek do owsianki lub jaglanki)! Omnomnom!
Składniki dla rodziny 2+2 lub 2+3 lub 2+1 albo tylko głodne 2:
Pancakes (12 sztuk):
2 szklanki mąki (używam standardowej miarki, jakakolwiek będzie dobra)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
1.5 szklanki mleka
0.3 szklanki brązowego cukru
75g roztopionego masła
Wszystkie składniki połącz i bardzo dokładnie pomieszaj. Smaż na rozgrzanej patelni lekko wysmarowanej tłuszczem (oliwa w sprayu lub odrobina masła), za każdym razem wylewając 1/3 szklanki masy na patelnię (naleśnik ma ok 13 cm szerokości i ok 7 mm wysokości). Po usmażeniu naleśniki przykryj, aby trzymały ciepło.
Banany:
4-5 bananów
cynamon
brązowy cukier
Do polania naleśników:
syrop klonowy lub miód.
Przed usmażeniem ostatnich naleśników, rozgrzej patelnię. Banany obierz, przekrój na pół i wzdłuż. Posyp równomiernie cynamonem i brązowym cukrem. Smaż na rozgrzanej patelni 1 minutę z każdej strony.
Podanie:
2-3 naleśniki ułóż na talerzu, posyp cukrem-pudrem (opcja), na wierzch ułóż gorące banany, polej syropem klonowym (wcześniej można go podgrzać). W sezonie dodaj umyte owoce leśne. Smacznego!
Nieźle się napracowałam, żeby napisać dla Ciebie ten post, uff. Teraz czas na Ciebie, razem tworzymy to miejsce. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w kontakcie. Jest kilka opcji:
- Zostaw proszę komentarz. Dla Ciebie to moment, a dla mnie istotna wskazówka.
- Polub mój fanpage na Facebooku, dzięki temu będziesz na bieżąco.
- Jeśli ten tekst trafia do Ciebie – podziel się nim ze znajomym.
- Możesz śledzić mnie na Instagramie, gdzie oprócz fotek moich dzieciaków znajdziesz całą masę zdjęć żarcia i butów!