Ten rodzaj wkurwu i zmęczenia, który nie mija? Znasz go?Ja znam doskonale i codziennie próbuję z nim walczyć, ale minęły LATA zanim to sobie uświadomiłam.
Ten rodzaj wkurwu i zmęczenia, który nie mija? Znasz go?Ja znam doskonale i codziennie próbuję z nim walczyć, ale minęły LATA zanim to sobie uświadomiłam.
Czy Tobie też, jak miałaś małe dziecko powtarzali – nie martw się, będzie łatwiej? Nie wiem za bardzo co mogłoby być łatwiej, bo jedne problemy odchodzą ale przecież pojawiają się nowe i wcale nie są łatwiejsze. Muszę się jednak zgodzić z tym, że z czasem jest łatwiej. Nie ma to jednak nic wspólnego z tym, że dzieci stają się prostsze w obsłudze, w końcu zaczynają nas słuchać, czy, po latach próśb, wyrasta nam ta trzecia ręka, a doba wydłuża się do 25 godzin. Nope.
Nic mnie tak nie wkur.ia jak zdanie „to tylko kwestia organizacji”. Pada ono zwykle oczywiście w stosunku do matek. I jest tak samo krzywdzące jak i wszystkie inne uogólnienia. Bo nie, nie jest to tylko kwestia organizacji.