Setka obiadów na skróty. Plus przepisy, sklepy, inspiracje, zdjęcia.

Setka obiadów na skróty? Ha setka to może przesadziłam, ale jestem pewna, że ze dwa miechy spokojnie mogłybyście z tą moją listą oblecieć! Od dawien dawna zabieram się za ten post, bo widzę ogromną potrzebę. Mam zamiar podać tutaj kilka sposobów na ułatwienie sobie życia posiłkami, które są smaczne, niedrogie, a które można przygotować z dostępnych w sklepach półproduktów. Można takim sposobem wykarmić familię i nie stać pół dnia przy garach.

Ja w ogóle nie mam nic przeciwko gotowaniu, sama bardzo to lubię, mam zwykle przy łóżku książkę kucharską, przeglądam przepisy, kocham eksperymentować. Ale to jak mam czas i wcale się nie oszukuję, że bawią mnie dania odświętne, egzotyczne wręcz, a nie codziennie gotowana zupa z repertuaru tych trzech, co je dzieci lubią i ciągłe robienie tego samego dania, co do którego mam pewność, że zadowoli wszystkich domowników. Zdecydowanie takie gotowanie często mnie nudzi. Pozostaje też kwestia pomysłu, którego czasami na coś prostego mi brakuje. No i oczywiście czas, czas, czas. Ciągle na wszystko mi go brakuje.

Ta ściąga, którą Wam tu chcę pokazać, to nic innego jak zbiór prostych pomysłów na obiady i kolacje. Podejrzewam, że może Was zainspirują te pomysły do stworzenia kolejnych dań, za co oczywiście trzymam kciuki. Jak się rozpędzicie na bank wyjdzie taka autorska setka obiadów na skróty. Wiem, że będą osoby, które się za głowę złapią, że to takie oczywiste oczywistości, ale wierzcie mi – nie dla każdego! Oczywiście nadal też polecam wolnowar i mój ebook, żeby gotowało się samo! https://calareszta.pl/sklep/

Każdy właściwie sklep:

Mieszanki warzyw – greckie, włoskie, meksykańskie – warto mieć w lodówce i eksperymentować, do większości można dodać mięso, można dodać makaron, ryż lub kaszę i wyczarować pyszny, prosty, szybki i pożywny obiad. Klasyk, zawsze mam w domu na czarną godzinę.

Gotowe mrożone zupy – u mnie służą jako baza, do większości dodaję domowy wywar, który zawsze mam zamrożony w słoikach. Dodaję różne świeże warzywa, mięsa, makarony, ryże, lane kluski, kasze, sery – eksperymentuję, mieszanki służą mi za bazę. Do wielu zup można dodać grzanki (krojony chleb lub bułkę czy bagietkę prażę na suchej patelni lub piekę w piekarniku, posypuję suszonymi ziołami), pestki, szczypiorek lub natkę.

Gotowe ziemniaczki – już obrane, można kupić je w trzech smakach – naturalne, z rozmarynem i z papryką. Te ziemniaczki idealnie uzupełniają obiad, można z nich też zrobić świetną sałatkę (dodajemy do niej usmażony boczek, odsączony z tłuszczu, sos z majonezu i musztardy i dużo posiekanej dymki), można je dodać do zupy, czy wykorzystać do zapiekanki. Idealne.

Gnocchi lub kopytka – również idealne jako dodatek do obiadu lub zupy, można je też zapiec, na przykład pod beszamelem, w sosie pomidorowym lub grzybowym, na wierzch ser i pyszne danie gotowe.

Ciasto na pizzę – do upieczenia w piekarniku – na niego zwykle dajemy u nas sos pomidorowy, szynkę, salami lub kurczaka, ser tarty, zioła, kukurydzę, idealnie sprawdzą się różne sery, warzywa – cebula, papryka, oliwki. I domowa pizza gotowa, a przy okazji idealne czyszczenie lodówki z resztek.

Paluszki rybne (patrz na skład, najlepszy jest dorsz), tortille, gotowa, umyta mieszanka sałat, kukurydza w puszce i/lub pomidorki koktajlowe i/lub papryka, ser tarty (kupisz w Lidlobiedrze), sos czosnkowy lub majonez kielecki. Z tych składników robisz przepyszne wrapy, u mnie w domu ulubione danie, dzieci ogarniają same. Wrapy można też zrobić z klopsikami, z piersią z kurczaka, czy też ze zwykłą wędliną. Dzieci w wrapach lubią też tartą marchewkę.

Lidl/Biedronka:

Sałatka jarzynowa w słoiku – dodajesz majonez i masz pyszną sałatkę. Kromeczka chleba z masłem i szybka kolacja gotowa!

Pesto – czerwone lub zielone, do niego wystarczy ugotować al dente makaron, dodać pesto, posypać parmezanem, w wersji luks dodajemy uprażone na suchej patelni orzeszki piniowe lub pestki słonecznika lub dyni. I mamy gotowe danie na kolację lub obiad, świetnie smakuje również na zimno. U nas obowiązkowe na piknik lub w podróży.

Gotowe kotleciki falafel – wystarczy podsmażyć na patelni lub upiec w piekarniku i podać na przykład z kaszą lub w wrapie.

Gotowe klopsiki z mielonego mięsa z indyka – świetny skład, wystarczy podsmażyć.

Passata – dobrej jakości to też podstawa w mojej kuchni, zrobisz z niej błyskawiczny krem z pomidorów, albo sos do makaronu/klopsików – dodajesz tylko sól, pieprz, przyprawy, podgrzewasz i gotowy pyszny sos.

Gotowy makaron ramen, udon lub pad thai – nie musi wcale służyć do dań azjatyckich. Wystarczy go podgrzać – bezpośrednio w potrawie lub z odrobiną wody w mikrofalówce. Idealny do dań typu stir-fry.

Lunch time – gotowe zestawy w torebkach – na przykład pęczak, bulgur, soczewica – gotują się 15 minut, na gorąco to idealny dodatek do mięs, czy zup, na zimno – baza sałatek. Są trzy rodzaje. W ofercie wielu sklepów są też mixy różnych kasz. Setka obiadów na skróty ma w swojej bazie takie dodatki w torebkach! Kochamy na przykład mix 3 rodzajów ryżu. Mniam. Odrobina masełka, pestki i można nawet solo wcinać (jak się jest takim wszystkożernym jak moje dzieci).

Mieszanka azjatycka na patelnię – na patelni na łyżce oleju podsmażasz pierś z kurczaka (kupioną już gotową w paski pokrojoną), dodajesz mieszankę azjatycką i miks gotowych sosów (do smaku) – hoisin, rybnego, sojowego, ostrygowego (do wyboru 1-2), smażysz, aż warzywa będą gotowe, pod koniec dodajesz gotowy makaron lub ugotowany ryż, podgrzewasz, opcjonalnie posypujesz posiekanymi orzeszkami i gotowe! Przepyszne, sycące danie azjatyckie. Kurczaka możesz pominąć, możesz też zastąpić go tofu lub krewetkami. Możesz danie wzbogacić świeżymi warzywami, na przykład marchewką, brokułem, papryką, porem, cebulą. Nie ograniczaj się, eksperymentuj. Danie może być również ostre.

Avita:

Marchewka, groszek z marchewką i dynia gotowana na parze. Z dyni zrobisz zupę, marchewka jest świetnym dodatkiem do obiadu. Dynia jest też idealna do ciast.

Zupa krem – świetne w składzie zupy, na przykład brokułowa ze szpinakiem, tajska, pomidorowa. To się może wydawać śmieszne, ale lepiej kupić gotową zupę dobrą w składzie i odgrzać sobie w pracy czy dzieciom na obiad, niż zjeść maka, czy nie daj Boże płakać ze zmęczenia nad brakiem pomysłu i czasu.

Ikea:

Ta setka obiadów na skróty nie mogła się pojawić bez ukochanego dania każdego dziecka. Klopsiki!! Są w trzech wersjach – to idealna opcja, co prawda tutaj można się spierać, że skład jakiś nie taki, ale są pyszne i dzieci je uwielbiają. 20 minut w piekarniku i gotowe.

Medaliony z warzyw – przepyszne, również do upieczenia w piekarniku.

Placki ziemniaczane

Porcjowany łosoś – idealna sprawa, w pakietach po 4 x 125g. Wyciągasz tyle porcji, ile potrzebujesz.

Mrożone puree – gotowy produkt, wystarczy rozmrozić i podgrzać.

Sos do mięs – dolewamy do niego tylko wodę i śmietanę.

Klopsiki z ikea + sos z ikea + ryż/kasza/gotowe ziemniaczki/medaliony z ikea + ugotowane warzywa (z mrożonki) np. fasolka, kalafior, brokuł, ewentualnie kapusta kiszona + jabłko + marchew + odrobina cukru i już gotowe danie wjeżdża na stół!

Sałatki:

Do sałatek jako bazę używam: gotowe, umyte już mieszanki sałat

Sos – oliwa z oliwek + przyprawy

Sery – feta, sałatkowy, kozi, mozzarella, burrata

Puszki – tuńczyk (polecam białego tuńczyka w słoiczku), kukurydza, buraki, fasola, groszek, cieciorka

Orzechy lub pestki (najlepiej uprażone na suchej patelni)

Łosoś – pieczony lub wędzony

Warzywa – pomidorki, ogórek, papryka, oliwki, cebula, rzodkiewka, bazylia

Kilka opcji pysznych sałatek:

Ser kozi/buraki/orzechy włoskie/miód/sałata

Burrata lub mozzarella/pomidorki/bazylia/pestki słonecznika/sałata

Feta/pomidorki/ogórek/czerwona cebula/sałata

Łosoś wędzony/cebula/ogórek/sałata

Tuńczyk/kukurydza/papryka/oliwki/sałata

Świetnym dodatkiem do obiadu czy kolacji, jak i bazą sałatek są warzywa pieczone w piekarniku. Idealnie nadają się do tego – ziemniaki, bataty, marchewka, korzeń pietruszki, dynia, cukinia, papryka, cebula, kalafior. Kroimy w słupki lub plastry, dobrze przyprawiamy, kropimy oliwą i do piekarnika. Najdłużej w piekarniku pieką się ziemniaki, można więc je wsadzić wcześniej. Do takich warzyw wystarczy dodatek białka – mięsa/ryby/sera i mamy gotowy pyszny posiłek.

To chyba wystarczy na dziś? Jak myślicie? Dobra lista? Setka obiadów na skróty przyda się, co? Pisałam tę ściągę od grudnia, mam nadzieję, że się przyda. Pamiętajcie, liczy się efekt – trzeba zrobić ale się nie narobić. Rodzinnym męczennikom mówimy zdecydowane nie. O!