I ja, niedowiarek, dałam się przekonać!

Zawsze mi się wydawało, że eko kosmetyki to jakaś papka z pokrzywy, śmierdząca, mało skuteczna, dla fanatyków. Bez porównania z produktami wielkich koncernów, które mają środki na wieloletnie badania, pozyskiwanie wyszukanych składników i specjalistów z wielu dziedzin, którzy pracują nad najlepszym składem. O jak bardzo się myliłam! Na szczęście w miarę szybko się opamiętałam. I ja, niedowiarek, dałam się przekonać. 

Jestem na początku swojej przygody z ekologicznymi kosmetykami, bo przez długi czas wydawało mi się, że są nieskuteczne. Jestem szczerze zdziwiona, że wybór jest tak ogromny i jestem zachwycona moimi pierwszymi doświadczeniami. Totalnie nie miałam racji twierdząc, że eko kosmetyki to produkty niekompletne, czy nieskuteczne. Widać na pierwszy rzut oka, że produkty, które są dostępne na rynku, to małe dzieła sztuki, dopracowane do granic możliwości perełki, za które odpowiadają ludzie z pasją i miłością do natury. Nie tylko pragnący wyczarować najlepszy produkt, który zachwyci wykorzystaniem naturalnych składników, ale i zadowoli nawet osoby z problematyczną cerą. A, jak powszechnie wiadomo, jeśli cera problematyczna przyjmie produkt, każda inna również skorzysta.

Uwielbiam ludzi, którzy swoje produkty tworzą z miłością i cierpliwością. Osoby, z którymi rozmawiałam, to zwykle wymagający konsumenci, którzy na rynku nie potrafili odnaleźć produktu, który był im potrzebny do potrzeb własnej skóry. Była potrzeba, narodził się pomysł i tak powstał produkt. Podróżując po świecie wiem też, jak ważne jest wspieranie naszego lokalnego rynku, naszych produktów i inicjatyw. Bo mamy się czym pochwalić. W przypadku globalnego podejścia do ekologii ważne jest wszystko. Nie tylko to, w jaki sposób produkt się wytwarza, nie tylko to, z czego się go robi, ale i to jak się go pakuje i gdzie finalnie się go sprzedaje. Import często wiąże się z długim okresem transportu, a ten, jak wiadomo, czy drogą lądową czy lotniczą, dobry dla środowiska nie jest.

Byłam całkiem niedawno na ponownym otwarciu eko drogerii Kopalnia Zdrowia (stacjonarnie w Krakowie, kompleks biurowy Buma Square na ul. Wadowickiej 6 lub on-line: https://kopalnia-zdrowia.pl). Ponownym, bo Kopalnia jest znanym punktem na mapie Krakowa, ale teraz przeniosła się do dużo większego lokalu, dzięki czemu jest tam więcej miejsca na bogaty asortyment, na prezentacje poszczególnych marek, na specjalne pokazy i wszelkiego rodzaju konsultacje i porady.

To chyba w Kopalni najbardziej mnie urzekło. Każdy klient jest tam traktowany indywidualnie. I nawet jeśli ma debilne pytania (ja) i jest ich dużo (ja) i są podchwytliwe (też ja), obsługa odpowiada na nie cierpliwie i rzeczowo. Taka też jest misja firmy – właścicielka stawia na doradztwo, u personelu można zasięgnąć porady odnośnie przygotowania planu pielęgnacyjnego i odpowiedniego doboru produktów. Dziewczyny doskonale znają asortyment, co docenia ogromna rzesza stałych klientek. Mało tego, większość przetestowały na sobie, znają więc nie tylko to, co producent zachwala na opakowaniu, ale i rzeczywiste odczucia w trakcie stosowania. Czy pachnie, czy się pieni, czy działa, czy domywa, czy ściąga? Znajdą odpowiedż na każdy problem.

Przyznam szczerze, że jeszcze całkiem niedawno byłam sceptycznie nastawiona do eko-kosmetyków. Bo jak tu zaufać małej firemce, która gdzieś, może w domowych warunkach wytwarza coś, co ja potem mam nałożyć na twarz? Okazało się, że byłam w ogromnym błędzie. Masa ekologicznych kosmetyków to LATA doświadczeń, poszukiwań, prób i błędów. Testowania produktów i składników, które razem zadziałają i przyniosą pożądany efekt. I na pewno eko kosmetyki nie są testowane na zwierzętach, nie wykorzystuje się taniej siły roboczej do ich wykonania, a cena adekwatna jest do zawartości.

Kopalnia Zdrowia oferuje również bony podarunkowe. To doskonały pomysł na prezent, szczególnie dla osób, które chcą żyć bardziej świadomie, pragną rozpocząć swoją przygodę z ekologicznymi kosmetykami, jak i dla tych, które są świruskami na tym punkcie i kochają wszystko, co eko, albo dla kosmetykowych maniaków. Bony można wykorzystać i w sklepie stacjonarnym i przez Internet. Dobry i praktyczny prezent, ja bym się ucieszyła. W kwestii prezentów znajdziesz na stronię masę podpowiedzi https://kopalnia-zdrowia.pl/c-zestawy-upominkowe.html

Kopalnia to jedyna drogeria w Krakowie z niszowymi, pieczołowicie wyselekcjonowanymi markami kosmetyków naturalnych, np. Plantea, Sensum Mare, Clochee, Creamy, Mydło Stacja, Szmaragdowe Żuki, Asoa, LillaMai, Ajeden, Trawiaste, La-Le i wiele innych. Personel osobiście testuje wszystko przed wprowadzeniem nowej marki na sobie.

W ofercie sklepu są również produkty zero waste, czyli pasty do zębów w tabletkach lub w słoiczkach, szczoteczki bambusowe do zębów, woreczki wielorazowe do przechowywania żywności, słomki bambusowe i ze stali nierdzewnej.

Na półkach można również znaleźć rozbudowany asortyment ekologicznej chemii domowej, począwszy od zmywania, po mycie i czyszczenie oraz pranie, takie marki jak: Swonco, Sonett, Klareko, Yope i wiele innych. W niewielkim zakresie zdrowa żywność, a w tym ekologiczne herbaty, kawy, yerba mate, oliwy, przyprawy, miody (w tym nowozelandzkie miody manuka), mleka roślinne, czy zdrowe przekąski dla dzieci. Jeśli o dzieciach mowa, Kopalnia posiada szeroki asortyment kosmetyków dla dzieci, kobiet w ciąży i mam karmiących, takie marki jak: Azeta Bio, Weleda, Momme, Mikkolo, Derma Eco Baby, Hagi Cosmetics. 

Są również specjalne przywileje dla stałych klientów, czyli program rabatowy przy zakupach stacjonarnych – pieczątki za zakupy, które można potem wymieniać na rabaty. Jest też program rabatowy dla klientów kupujących w sklepie online (po uzbieraniu określonej puli punktów można zyskać stały rabat -10% na zawsze, na wszystko). Dodatkowo każdego miesiąca pojawiają się „promocje miesiąca”, czyli dwa bestsellery, przecenione -30% i pełna gama produktowa aż 2 wybranych marek kosmetycznych (przeceniona -20%). Promocje znajdziesz tutaj https://kopalnia-zdrowia.pl/promocje

Do drogerii dojedziecie tramwajem w okolice Ronda Matecznego, przed sklepem jest parking, sklep jest otwarty w soboty. No i oczywiście zakupy on-line można robić całą dobę: https://kopalnia-zdrowia.pl Ekipa Kopalni wkłada również dużo wysiłku w pakowanie przesyłek w duchu zero waste – stosują tylko i wyłącznie ekologiczne wypełniacze w postaci papieru albo skropaku. Do każdego opakowania dodawane są próbki i miły akcent – liścik z podziękowaniem za zakupy, sezonowo również kupony rabatowe na następne zakupy. Co ważne, wysyłki są zazwyczaj w 24h, sklep internetowy połączony jest ze sklepem stacjonarnym, wszystko dzieje się w jednym miejscu, sami to koordynują i nadzorują, nie outsourcują magazynu.

Jeśli chodzi o polecenia produktów, zwłaszcza, jeśli nie wiesz od czego zacząć, tutaj mała ściąga według mnie absolutnych perełek, którymi zachwyciła mnie właścicielka drogerii, Edyta:

– szampony w kostce Herbs&Hydro, np. Konopie i Maliny:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-szampon-w-kostce-konopie-z-malinami-herbs-and-hydro.html

– kremowy żel do mycia twarzy Plantea (chyba najbardziej urzekł mnie ten obłędnie owocowy zapach):

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-kremowy-zel-do-mycia-twarzy-plantea.html

– krem Szmaragdowe Żuki do skóry normalnej i mieszanej Achillea:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-krem-do-cery-normalnej-i-mieszanej-achillea-szmaragdowe-zuki.html

– olejek do demakijażu GoCranberry, na bazie olejku migdałowego i żurawinowego:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-olejek-do-demakijazu-twarzy-i-oczu-odzywcze-oczyszczenie-gocranberry-nova-kosmetyki.html

– tonik do twarzy Sensum Mare z wodą z lodowca norweskiego, kwasem hualuronowym i hydrolatem z bławatka:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-bogaty-tonik-do-twarzy-o-dzialaniu-odzywczym-i-nawilzajacym-algotonic-200ml-sensum-mare.html

– serum Alkemie z potrójną witaminą C i olejem tsubaki:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-serum-z-potrojna-witamina-c-wake-up-shot-alkemie.html

– żel pod oczy O!Figa z opuncją figową i kofeiną “Uwaga! Granat!” (super na cienie pod oczami oraz obrzęki, miażdży objawy zmęczenia!!!):

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-zel-pod-oczy-uwaga-granat-ofiga.html

– maseczka peelingująca Owocowe Podróże z Mydło Stacji:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-maseczka-do-twarzy-peel-off-owocowe-podroze-mydlo-stacja.html

– puszysty krem łagodzący dla dzieci z problemami skórynymi z prebiotykiem marki Momme:

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-puszysty-krem-lagodzacy-momme.html

– krem ochronny dla dzieci Iossi (bez dodatku wody, bardzo treściwy i bogaty, idealny na jesienną i zimową porę):

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-ochronny-krem-dla-dzieci-lawenda-i-rumianek-iossi.html

– ekologiczna chemia domowa (w zasadzie wszystko, co jest potrzebne do sprzątania, ale o dobrym składzie):

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-milusie-tkaniny-slodka-pomarancza-lawenda-odprezajacy-klareko.html

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-orzechy-piorace-z-krystalicznie-czystych-terenow-doliny-indusu-indus-valley.html

https://kopalnia-zdrowia.pl/p-ekologiczne-tabletki-do-zmywarki–80-szt-sonett.html

– pasty do mycia zębów w tabletkach bez fluoru lub z fluorem Dentabs (jedynie 32 zł za 120 tabletek!):

https://kopalnia-zdrowia.pl/producent/denttabs

Polecam bardzo. Sama sukcesywnie wszystkie kosmetyki w moim domu wymieniam na te eko. Bo i ja, niedowiarek, dałam się przekonać. I już widzę pierwsze efekty!

Wpis powstał przy współpracy z Kopalnia-Zdrowia.pl.

Zdjęcie: źródło

    • Jeśli ten tekst trafia do Ciebie – podziel się nim ze znajomym.
    • Zostaw proszę komentarz. Dla Ciebie to moment, a dla mnie istotna wskazówka.
    • Polub mój fanpage na Facebooku, dzięki temu będziesz na bieżąco.
    • Zapisz się do Newslettera. Dzięki temu prosto na swoją skrzynkę dostaniesz info o nowościach i będziesz zawsze na bieżąco.
    • Możesz śledzić mnie na Instagramie, gdzie oprócz fotek moich dzieciaków znajdziesz całą masę zdjęć żarcia i plaży.