Po prostu bądź.

Bycie matką to ciężki kawałek chleba. Wielokrotnie przerastają nas codzienne sytuacje z udziałem dzieci, często nie wiesz jak się zachować, co powiedzieć, co zrobić. Odpowiedź jest bardzo prosta. Po prostu bądź.

Bądź w tym pokoju, w którym Twoje dziecko ma atak histerii.

Bądź na tym dywanie, na którym układa klocki.

Bądź przy zakupach pierwszego stanika.

Bądź na każdym szkolnym przedstawieniu.

Bądź, nawet jeśli jest środek nocy.

Nawet jeśli Twoje dziecko wyprowadziło Cię z równowagi.

Nawet jeśli znowu nie posłuchało.

Nawet jeśli brak Ci sił.

Nawet jeśli „a nie mówiłaś”.

Kiedy chce wcześniej wrócić z kolonii.

Bądź, nawet jeśli Twoja lista zadań jest za długa.

Bądź, choć szef naciska na nadgodziny.

Bądź, nawet wtedy, kiedy masz ważny projekt, fajną książkę.

Bądź, nawet wtedy, kiedy wolisz inne towarzystwo.

Bądź, nawet wtedy, kiedy nie masz żadnych odpowiedzi.

Bądź, choć słów brak.

Bądź na meczach, wystawach, pokazach i zawodach.

Bądź na wywiadówkach.

Bądź przy złamanej nodze i złamanym sercu.

Bądź, kiedy zwymiotuje w szkole.

Kiedy się boi spać u koleżanki i chce wracać do domu.

Kiedy wygrywa i kiedy przegrywa też.

Bądź przy sukcesach i porażkach.

Celebruj ważne dni i te drobne też.

Bądź, kiedy Cię potrzebuje.

Bądź nawet wtedy, kiedy przestanie Cię potrzebować.

Taka nasza rola.

Jeśli nic innego nie działa, jeśli nic innego nie wychodzi, nie ma innego pomysłu, po prostu bądź.

Stój murem, podaj rękę, ocieraj łzy, wspieraj.

Na dobre i na złe.

Po prostu bądź.

 

Photo by Kelly Sikkema on Unsplash