Dobre i złe strony korony.

Dobre i złe strony korony. Czy są w ogóle jakieś dobre strony tego syfu, który jak smród ciągnie się za nami już blisko rok? Być może pandemia czegoś nas nauczyła. Nie przeczę.

Osobiście chwalę sobie społeczny dystans, bo o ile z bliskimi chcę być blisko, tak wdychanie obcych odorów i tolerowanie oddechu Pani Jadzi na moim karku w kolejce do kasy, już mniej mnie bawi. I te rytmicznie wbijane łokcie, które mogą przyspieszyć o sekundę wyjście na upragnioną wolność marketową. No tęsknić nie będę.

Pandemiczny świat jakoś mniej śmierdzi, czystsze trochę wydają się łapska, pachy i dupska. To w sumie mogłoby zostać na stałe. Nie narzekam. I w sklepach jakby czyściej i na poczcie porządek, same plusy.

Zdalne wszystko już mniej mnie bawi. Wizyta u gina zdalnie? Zdalne drinki z psiapsi? Zdalne ognisko? Podziękuję. Chociaż już taka wywiadówka on line była całkiem spoko. Tylko jedna matka próbowała wmówić wszystkim, że wychowuje Einsteina, reszta grzeczniutko podnosiła rękę, kiedy chciała coś powiedzieć. Nikt z nikim się nie pokłócił, bo mówił tylko jeden rodzic na raz – ten, któremu Pani udzieliła głosu. Miodzio.

Nagle się okazało, że można sobie samemu obciąć włosy, a pazurów nie trzeba malować, a nawet jak trzeba, to można samemu. Niestety i tu stwierdzam, że te nowe umiejętności ze mną nie zostaną na długo i z chęcią wróciłam do włosowych i pazurowych wróżek. Bo to takie trochę i dobre i złe strony korony. Obcinanie dzieciom włosów to jakiś kosmos, ale i tak zero stresu w porównaniu do obcinania włosów staremu. W sumie mnie to nie dziwi, bo kobiety to mają makijaż, kolorowe paznokcie, biżuterię, dekolt, a facet co ma? Kilka włosów, ewentualnie brodę. Wiadomo, że musi dbać, dopóki ma, bo potem to już nic nie ma, trzeba wszystkim wpierać, że choć urok osobisty posiada, albo coś, czego nie widać gołym okiem. Stres jest.

W trakcie pandemii ograniczenia czasu ekranowego niebezpiecznie się rozciągnęły. Wuef przez net to była jakaś metafora zwariowanych czasów, w których przyszło nam żyć. Chętnie wrócę do bardziej analogowej wersji ruszania dupką. Myślę, że sąsiedzi też lubią to.

Lubię wspieranie lokalnych biznesów i mam nadzieję, że to z nami zostanie jak najdłużej. Prawdziwi ludzie, z pasją i rodzinnymi tradycjami, zarazili nas swoim miodem, chlebem, dżemem, ciętymi kwiatami i tysiącem innych drobnych rzeczy, które kiedyś mieliśmy na wyciągnięcie ręki bez zastanawiania się skąd się wzięły. A jak teraz pachną, cieszą, smakują, to doceniamy jakby bardziej.

Personalnie jestem wdzięczna koronce, bo poluzowałam kucyki. Udało mi się kilka razy wyjść z przeklętej karuzeli, którą sama sobie rozkręciłam. I docenić dom, w którym tak mi dobrze, a w którym tak rzadko bywałam. Docenić chwile na nic nierobienie, potrzebne jak powietrze i woda, do dalszego życia. I w końcu czuć, że nigdzie indziej nie muszę być, no bo gdzie mogłabym pójść? Do Lidla???

Kino, pląsy, wypad do restauracji? Jak już będzie można, będę chyba od rana do nocy siedziała na zmianę w kinie i w restauracji. Pójdę nawet do jakiegoś nocnego klubu, chociaż jestem już w wieku, kiedy te przybytki otwierają się o godzinie, o której ja już przewracam się na drugi bok, a jak już się wybiorę, to bardzo możliwe, że na wejściu spytają, czy przyszłam po córkę, czy syna?

Opcja city brejka na weekend teraz wydaje mi się luksusem i awangardą, na miarę lotu w kosmos, dla wybranych, a przecież jeszcze tak niedawno była realną opcją, do woli.

Nie mam zamiaru nosić w nieskończoność maski i jak tylko będzie się dało, pomaluję usta na jakiś wesoły kolor i będę do wszystkich szeroko się uśmiechać. Ten szary świat bez uśmiechu jest jeszcze gorszy przez maski. A podglądanie ludzi na ulicy? Zgadywanie, czy to stare już zmęczone bąbelkowym stażem małżeństwo, czy może pierwsza randka, na której ona ma nadzieję, że on się zmieni, a on, że ona nie bardzo? Tęsknię.

I koncert! Pójdę na pewno na koncert. Głośny i duży.

I food trucki.

I pikniki w parku.

I Sylwester na Rynku.

I rodzinne imprezy.

No niechże to się już skończy, bo przecież z nudów umrzemy! Dobre i złe strony korony – okazuje się, że nie wszystkie takie złe. Bo jak już (jeśli) wrócimy do jakiejś formy normalności, może się okazać, że bez stresu siądziemy w tym kinie koło kogoś, kto mył włosy w tym miesiącu, a i ręce czasami widziały mydło. Ha!

Photo by Mélissa Jeanty on Unsplash

Buying and selling domains by experts | Hire a broker today! | Sedo

Brokerage Service

Our professionals buy or sell domains on your behalf.

Whether we're buying your ideal domain or selling your premium domains for the best prices, our experienced team of brokers is there for you – dedicated, trustworthy and discrete.

Hire a broker today

For Buyers
Brokerage Service

We acquire your perfect domain

Are you not able to find your desired domain on our marketplace? Or would you simply like to save the time and hassle by having our brokers negotiate for you? Our experts will contact the owner on your behalf and handle all of the necessary negotiations.

Just let us know which domain you are interested in and entrust our brokers with the negotiations. We will assign you a personal domain broker who will initiate negotiations with the owner on your behalf. You as the customer remain discreetly in the background. Guaranteed!
 

  • Domains à la Carte: our experts will acquire your domain,
    even if it isn't for sale at Sedo
  • Individual support: your personal domain broker will advise and consult with you before initiating and solidifying negotiations with the owner on your behalf
  • Guaranteed discretion: customers remain anonymous during negotiations
  • Free Transfer Services included
For Sellers
Domain Marketing

Highest prices for premium domains

Are you the owner of a high-quality domain? Our experts will help you to approach the right buyers – and obtain the best possible selling price for your domain.

Since 1999, our domain brokerage team has completed some of the most chart topping and expensive sales in the industry: Sex.com for 13 m $, dudu.com for 1 m $, kaffee.de for 100 000 €, and many many more. We will assign you a personal domain broker who will initiate negotiations with potential buyers on your behalf. Customers always remain confidential. Guaranteed!
 

  • No upfront costs – You will  only be charged if your domain is sold
  • Guaranteed discretion: Customers remain anonymous during the negotiations
  • Free Transfer Services included
     

Get the domain you really want!

Sell your Top Domain through our brokers

Our Minimum Requirement for Domain Marketing

Your domain consists of no more than two descriptive words.

You agree to an exclusive marketing agreement.

You notify us of any ongoing correspondence and offers already received from interested parties.

Domains with spelling and typographic errors will not be accepted.

You provide us with traffic statistics for the past 12 months.

Premium Domains from our Brokers

A premium domain can help your business establish a strong brand, attract more traffic, and improve your search engine rankings, while potentially reducing your advertising spend. Unlock the power of a premium domain and elevate your brand today.

 

Get your premium domain now

What Sedo can do for you

Domain Appraisal

Our experts will create an individual appraisal of your domain's value.

Domain Promotion

Increased exposure and sales through more than 650 Sedo partners worldwide.

Domain Transfer

Secure transfer transactions even when agreements are reached outside of our marketplace.

Domain Parking

Parked domains receive twice as many bids as unparked domains