Gratuluję Ci, terrorysto. Udało Ci się mnie zastraszyć. Autentycznie się boję. Czytaj dalej
Gratuluję Ci, terrorysto. Udało Ci się mnie zastraszyć. Autentycznie się boję. Czytaj dalej
Wszędzie tylko słychać, że czas odrzeć macierzyństwo z lukru, pokazać i pisać jak naprawdę jest. A ja z zainteresowaniem przyglądam się idealnym matkom. Wiele rzeczy je łączy. Jeśli chcesz w oczach świata uchodzić za ideał, Matkę Teresę skrzyżowaną z Victorią Beckham i Księżną Kate, podpowiadam co jest Ci najbardziej potrzebne. Czytaj dalej
Jednym z planów na wakacje 2016 było odwiedzenie ZOO we Wrocławiu, a w szczególności niedawno otworzonego Afrykarium. Chciałam sprawdzić, czy wszystkie achy i ochy to prawda i co tam się w tym Wrocku wyrabia, że o tych kolejkach tak wszyscy stale wszędzie. Czytaj dalej
Kiedy moje dzieci miały 9 miesięcy, polecieliśmy na ponad rok do Australii. Teraz wiem, że to był strzał w kolano, choć wtedy wydawało mi się to mega super opcją. Było to słońce, co to o nim wszyscy tak marzą. Było go tyle, że pamiętam dni, w których było 46 stopni, a ja w domu z rocznymi dziećmi. Była i dziura ozonowa, która parzy i nawet krem z filtrem 50 na nią nie pomaga. Było drogo jak cholera i zero słoiczków w sklepach! Ale były też wypasione place zabaw, na każdym kroku darmowe rozrywki dla dzieci, mądre udogodnienia dla rodzin, pogoda na spacery i codziennie plaża. Więc dlaczego nie byłam tam wcale taka przeszczęśliwa? Czytaj dalej