Połaziłam ostatnio po modnych knajpkach, posłuchałam trochę 20 i 30 latek i się załamałam. Jest chyba jeszcze gorzej niż za moich czasów. Na polu minowym zwanym potocznie randkami zamiast księcia z bajki nadal niezłe gówno. Niestety.

Czytaj dalej