Kiedy pisałam ten post, szukając linków do najlepszych wolnowarów w Polsce, wyskoczył mi w wyszukiwarce tekst „Wolnowar – najlepsza inwestycja mojego życia”. I ja się z tym zgadzam. Nie wiem w ogóle jak przeżyłam prawie 40 lat, z czego już ponad połowę zabawiam się w kuchni, bez slow cookera! I dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział? CAŁĄ zimę wolnowar chodzi u mnie przynajmniej 4 razy w tygodniu, wypróbowałam tyle potraw, że nie zliczę. Moje dzieci mówią na niego „magiczny garnek”. I ja się z tym zgadzam.

Czytaj dalej

Zapasy zrobione? Jeśli już masz zapasy, to pewnie niejednej osobie przyszła do głowy myśl, że skoro mam już te makarony i ryże, co z nich zrobię? Przecież nie będziemy jeść samego makaronu? Ten post sobie zapisz, bo kiedy minie zagrożenie, coś z tymi zapasami trzeba będzie zrobić. Jest to też dobra lista kilku posiłków, do których składniki możesz mieć zawsze w swoim domu i kiedy nie masz czasu, pomysłu, czy weny, możesz z nich wyczarować posiłek dla całej rodziny.

Czytaj dalej