Nikt mi za tą reklamę nie zapłacił. Piszę ten post, bo w końcu coś zadziałało i moje dzieci przestały chorować. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do wszelkich metod, bo nic nie działało. Wydawałam tylko pieniądze, licząc na cud i byłam coraz bardziej poirytowana.  Czytaj dalej

Z sanatorium w Rabce napisałam sms do mojej 78-letniej Babci. „Jest super, Rabką jestem oczarowana, dzieci zachwycone, ludzie fantastyczni, fajne wakacje”. Babcia odpisała „Dagusiu. Wiesz przecież, że świat jest piękny, a ludzie dobrzy”. Jedno proste zdanie, a to taka mądrość życiowa, że aż dech zapiera. Czytaj dalej

Nasze życie to ciągły wyścig. Za pieniędzmi, za karierą, za mieszkaniem, za samochodem, nawet za mężem. W momencie, kiedy dowiadujemy się o ciąży, rozpoczyna się szaleńczy wyścig naszego dziecka. Musi sprostać wymaganiom poradników, koleżanek i oczekiwań sąsiadkowego świata. W końcu już w momencie urodzenia dostaje przecież punkty. Wychowanie dziecka to codzienne porównania. Czytaj dalej

Pewna bliźniacza mama zrobiła sobie żart – na wózkach swoich bliźniaczek powiesiła plakaty z odpowiedziami na pytania, które najczęściej zadają jej obcy, ciekawscy ludzie. Odpowiedzi były bardzo dowcipne, w tym jedna „They were created by fuc…ing (powstały przez pierdo..enie, że też nigdy nie wpadłam na taką odpowiedź!!). Czytaj dalej