Do wykończonej matki! Widziałam Cię dzisiaj. Czytaj dalej

Nie wolno to taki skrót myślowy, używany przez rodziców na całym świecie. Nie wolno, nie rób, nie dotykaj. W większości przypadków nie działa na dzieci, bo to pusty komunikat, w stylu nie bo nie. Powtarzany stale, staje się powietrzem, nic nie wolno, bla, bla, bla. Przynajmniej taka jest moja obserwacja trójki dzieci z charakterem. Czytaj dalej

Jakiś czas temu poczułam się zmęczona. Fizycznie i psychicznie wyczerpana macierzyństwem. Odpowiedzialnością za zdrowie i życie moich małych ludzi, ale nie tylko. Zmęczyła mnie nagonka na matki. Masz robić to, masz robić tamto, tego nigdy nie rób. Jestem asertywną osobą i choć nie przejmuję się opinią otoczenia, ta nagonka urodziła się w mojej głowie, bo sama sobie ją stworzyłam. Czytaj dalej

Każdy człowiek, który kiedyś popełnił dobierania w pary wie, że już nigdy nic nie będzie tak samo. Każda żona z kilkuletnim stażem wie, że mąż to wadliwy system operacyjny, w którym występuje złośliwe oprogramowanie “piwo” i wirusy o nazwie “kumple” i “mecz”, a aplikacja “dziecko” zawiesza system. Czytaj dalej