Ciężko zrobić taką listę, ale pokuszę się. Hity 2019 to mój subiektywny przewodnik po kilku rzeczach, które mnie w tym roku zachwyciły. Choć dla mnie był w sumie taki sobie i czekam już tylko na to, żeby się skończył, fajnie tak spisać rzeczy, które sprawiły, że ten rok był znośny.

Czytaj dalej

Bardzo często, kiedy napiszę w tym moim internetowym dzienniczku, że najgorszym sędzią matki jest druga matka, pojawiają się głosy, że tego już przecież nie ma, nie dowalamy sobie, raczej wspieramy, nie wtrącamy i rozumiemy doskonale, że można mieć słabszy dzień i jedna sytuacja, której akurat jesteś świadkiem, to tylko wycinek życia tej rodziny. I dobrze. Chociaż wiem, że nie jest to do końca prawda, bo z racji tego, co robię, dostaję masę sygnałów potwierdzających moją tezę.

Czytaj dalej

Czuję się trochę w obowiązku napisać ten post. Najlepszą decyzją 2019 roku był nasz kochany psiur, samoyed (w skrócie: sammy) Milo (czytaj Majlo). Odkąd go mamy, stale ktoś mi się chwali, że też sobie kupił wymarzonego pieska. Dla nas był to strzał w dziesiątkę, jesteśmy wszyscy zakochani po uszy, dziś złapałam męża jak się z nim ściskał o poranku, a dzieci po weekendzie u babci lecą na łeb i na szyję głaskać i tulić. Bratu wyliczają każdy kęs, ale psu to by sobie odjęli, a jemu dali. Ale to nie zawsze tak musi być, a pies to decyzja na wiele, wiele lat. Możliwe, że nie dla Ciebie, możliwe, że nie dla Twojej rodziny. Zanim przygarniesz lub zanim kupisz psa – przeczytaj, na świeżo, moje obserwacje z życia z psem przez ostatnie kilka miesięcy. Czytaj dalej

Uwielbiam gry planszowe, choć wcale nie byłam jakiś wielkim ich fanem jako dziecko. Wszystko się zmieniło, od kiedy sama mam dzieci. Przyznałam już niejeden raz – nie potrafię się bawić z dzieciakami. Dlatego planszówki dla całej rodziny to dla mnie rozwiązanie idealne. Czytaj dalej