Co dziecko zmienia w życiu? Ha. Wszystko! Dzieci to zmiany. Zmiany wkurzające, niekomfortowe i nieodwracalne, czyli nigdy już nie pozbędę się zmartwień i nigdy się nie wyśpię. Zmiany z rodzaju średnie, czyli wyjście z domu wymaga trzech tygodni planowania i strategii, w której kluczową rolę gra pięć osób. Zmiany małe, czyli kieliszek wina wypity nad zlewem, aby uniknąć pytań „czy mogę spróbować mamusiu”?
Nie daję się. Od lat się nie daję i jak mi z tym dobrze! Nie daję się świątecznemu szaleństwu i temu, że coś trzeba, bo wypada, bo tradycja, bo wszyscy. 5 błędów, których na Święta nie popełniam. Czytaj dalej
Kończy się kolejny rok, wkrótce zmiana daty, kolejna rubryka w ankietach, w których pytają o wiek. Dzieci rosną, tylko my nadal piękni i młodzi. Haha. Niebezpiecznie zbliżyłam się do wieku, w którym nie jest się już młodym, ale nie jest się też starym. Chociaż, jakby się tak dobrze zastanowić, to raczej przecież w kierunku starości się zmierza. A jak wiadomo, starość, nie radość. No ale co to właściwie jest ta starość? Czytaj dalej
Wszystkim nam się wydaje, że robimy, co możemy, aby wychować fajnego człowieczka. Czasami te starania obierają złą drogę i zamiast fajnego człowieka, wychowujemy zapatrzonego w siebie bachora. Jak nie wychować małego gnojka? Czytaj dalej