Nie ma chyba lepszej opieki nad dziećmi, od własnych rodziców. Wiadomo, że nie zrobią dzieciom krzywdy, rozumieją sytuacje awaryjne, często są na miejscu, nie bawią się w żadne gierki i na pewno nie zostawią nas dla innej rodziny, która zapłaci kilka złotych więcej za godzinę. W końcu dobrze się móc na kimś oprzeć, kiedy same szukamy oparcia. Babcia to prawdziwy skarb. Często ma więcej czasu, cierpliwości i energii na zabawę, pieczenie ciasteczek, podsuwanie wnukom smakołyków i długie wizyty w parku. Czytaj dalej

Nikt mnie nie zmuszał, nikt mi nie kazał, nie musiałam. Czytaj dalej

Codziennie zachodzę głowę jak to wszystko ogarnąć. Dzieci, dom, pracę, hobby, jędrny tyłek i czytanie 52 książek w roku. Odkąd mam dzieci nawet dziesięciu książek w roku nie potrafię przeczytać. Działa na mnie wyjątkowo silnie przyciąganie poduszkowe. Czytaj dalej

Nic mnie w życiu tak nie wpieprza, jak licytacja w Internecie. Te zwykłe przechwałki i konkursy o to, kto ma gorzej. Czytaj dalej