Ze mną chyba jest coś nie tak. Lubię ten czas, kiedy kładę dzieci spać. Czytaj dalej

Nie ma chyba lepszej opieki nad dziećmi, od własnych rodziców. Wiadomo, że nie zrobią dzieciom krzywdy, rozumieją sytuacje awaryjne, często są na miejscu, nie bawią się w żadne gierki i na pewno nie zostawią nas dla innej rodziny, która zapłaci kilka złotych więcej za godzinę. W końcu dobrze się móc na kimś oprzeć, kiedy same szukamy oparcia. Babcia to prawdziwy skarb. Często ma więcej czasu, cierpliwości i energii na zabawę, pieczenie ciasteczek, podsuwanie wnukom smakołyków i długie wizyty w parku. Czytaj dalej

Jest mnóstwo rzeczy, którymi się w Polsce możemy pochwalić. Siatkarze, oscypek, wódka, ładne dziewczyny, historia, Rynek w Krakowie, Lewandowski, Lewandowska, spikerzy z łapanki, całkiem ładnie prezentujący się obok kwiatka na wizji. Wracając do Polski po chwilowej nieobecności i życiu po drugiej stronie świata, rzuca się w oczy kilka rzeczy, które na świecie już wymarły, a u nas dalej Janusz z Grażyną maltretują i piłują. Czytaj dalej

Wróciliśmy do Polski już prawie miesiąc temu. Zaczął się nowy rok szkolny, a z nim typowa zagwostka dodatkowych zajęć dla dzieci. Już kiedyś pisałam, że według mnie najważniejszy jest język angielski. Czytaj dalej