Od pięciu dni jestem słomianą matką. Dzieci wyjechały. Po pierwszym szoku, zastanawiam się co by tu robić? Co robić, kiedy dzieci wyjadą na kolonie?
Od pięciu dni jestem słomianą matką. Dzieci wyjechały. Po pierwszym szoku, zastanawiam się co by tu robić? Co robić, kiedy dzieci wyjadą na kolonie?
Nikt tak naprawdę nie wie, skąd biorą się te cholerne matczyne wyrzuty sumienia. Jakby na liście codziennych zadań do wykonania nie było już miliona pozycji, wyrzuty sumienia po prostu tam są. Możliwe, że są wpisane w rolę matki. I nawet najlepsze z matek przyznają, że je mają. Niby decydując się na tę rolę wiemy, że czeka nas mnóstwo miłości, dumy, ale i obowiązków i zmartwień. Nikt jednak nie mówi o tych wstrętnych żmijowatych wyrzutach, które dręczą. Zawsze.
List otwarty do Ministra Edukacji, Premiera i Prezydenta RP
Otwórzcie szkoły, ratujcie matki!
Szanowny Panie Ministrze!
Apeluję, na razie po dobroci: otwórzcie szkoły!!
Kolonie w dobie koronawirusa. Czy wysłać? Czy się bać i raczej zrezygnować? No cóż, od razu zdradzę, że wysyłam dzieci w tym roku na dwie kolonie. Dostaję mnóstwo pytań na ten temat, wakacje za dwa tygodnie, więc najwyższa pora, aby odpowiedzieć na te najczęściej zadawane. Czytaj dalej