Dzień z dzieciakami bywa baaaaardzo długi, dzieci szybko się męczą/nudzą/złoszczą* i te, które umieją, jedno przez drugie zaczynają głośno krzyczeć MAAAAMOOOOOO, a te, które nie umieją, płaczą/marudzą/piszczą* (*nieodpowiednie skreślić). Biedna matka, ojciec, a czasami nawet sąsiedzi, prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowych rozrywek, żeby tylko poziom decybeli zmalał. Czytaj dalej

Napiszę dziś coś, o czym myślałam cały zeszły tydzień. Żadna z nas, matek, nie jest idealna i bywa, że jedne priorytety przesłaniają inne. Może to dla niektórych będzie zbyt szczere wyznanie, ale w sumie zawsze piszę tutaj prawdę. Czytaj dalej

Każdego roku, kiedy pół godziny przed ogromną imprezą z okazji urodzin moich dzieciaków, padam kolokwialnie na pysk, obiecuję sobie, że nigdy więcej! Ale już w trakcie imprezy wiem, że na pewno za rok też ją zorganizuję i że postaram się, żeby była jeszcze lepsza. Czytaj dalej

Kraków, 15 lipca 2015r. 

Moje drogie dziecko, 

Kończysz dziś 4 latka. To tak mało, a jednocześnie tak wiele wydarzyło się już w Twoim życiu. Od tego upalnego dnia Twoich urodzin minęło już całe morze kamieni milowych. Czytaj dalej