Oprócz stosów prania, torebek, w których są zawsze mokre chusteczki, pokruszone ciastka i oblepione lizaki, zimnej kawy i notorycznego jechania na oparach, matki mają coś jeszcze. Mają swoje zboczenia, których nabawiły się wraz z potomkiem. Zboczenia matek powodują, że wszystkie zwykle doskonale się rozumiemy. W końcu należymy do tego samego klubu. Klubu wiecznie niewyspanych, zafiksowanych na punkcie swoich dzieci matek. Czytaj dalej