Kiedy opublikowałam post o nauczycielach, oprócz generalnego wsparcia i empatii, pojawiła się masa zarzutów do polskiego systemu edukacji i samych nauczycieli. Dużo zadania, nad którym muszą ślęczeć rodzice, brzydkie klasy, braki w wyposażeniu, nudne wycieczki, przeładowany program. Nikt nie napisał o jednej bardzo ważnej kwestii – o rodzicach. A ja mam takie pytanie: co Ty, rodzicu, robisz dla szkoły? Czytaj dalej