Codziennie wymienia się sukcesy matek, które odniosły na polu wychowania dziecka. Ciągle mówi o tym, co matki muszą robić, żeby być jeszcze lepszymi rodzicielkami. Spać mniej, być bardziej zen, eko i pro, tyłek częściej spinać i wspinać się codziennie na wyżyny perfekcji. A przecież matki codziennie odnoszą sukcesy i bynajmniej nie są one związane z ekologią, perfekcjonizmem ani nawet byciem fit, a zwyczajną umiejętnością przeżycia. Czytaj dalej