Odkąd zostałam mamą ciągle zadaję sobie pytanie: skąd brać na to wszystko czas? Na dzieci, męża, pracę, hobby, sport, rozwój, wakacje, błogie lenistwo i opiekowanie się domem? Lista zadań do wykonania współczesnych kobiet jest przytłaczająca. I choćby (jak mnie) udawało nam się uciec od wiecznego wyścigu idealnych matek doskonałych dzieci i tak zdarza się, że nie wyrabiamy na zakrętach. A nawet jeśli wyrabiamy, na nic innego nie starcza czasu, a my jesteśmy psychicznie wykończone. Czytaj dalej