Nigdy takich list prezentowych nie robiłam. No chyba, że mocno ironiczne i prześmiewcze, coś w stylu matkom trzeba trzeciej ręki i dodatkowej, 25 godziny w ciągu doby. Ale widzę, że kiedy tylko podesłałam na stories kalendarz adwentowy dla matki – z herbatkami na każdy dzień grudnia, dostałam dosłownie setki pytań, skąd to? A jak puściłam susz, to nie zliczę ilości pytań. Pisałam ten post tydzień! Mam nadzieję, że Wam się przyda.

Czytaj dalej