Napisałam ten post po lekturze komentarzy i wiadomości czytelniczek. Niby jesteśmy wyluzowane, więcej nam wolno, a kobiety są silne, wiedzą czego chcą i żądzą światem. Niestety, od momentu, kiedy stajemy się matkami, świat oczekuje, że nasz talent, intelekt, poczucie własnej wartości, hobby, czy zwykłe prawo do relaksu zastąpią wyrzeczenia, poświęcenia i tyranie z podpartym nosem, za które jedyną nagrodą powinien być jeden uśmiech. Bo matce nie wypada. Czytaj dalej