No dobra dobra, my tu gadu gadu, jakieś Tłuste Czwartki, Walentynki, a zbliża się nieuchronnie najlepszy dzień w roku, czyli Dzień Kobiet. Bo to takie bardzo nasze święto, takie mało feministyczne, bo przecież nie ma nigdzie dnia chłopa, a stary na Dzień Chłopaka za stary i koło się zamyka.

Czytaj dalej