Jestem cholernie szczęśliwa. Przynajmniej codziennie sobie to wmawiam. I w końcu, po latach powtarzania tego w nieskończoność, uwierzyłam w to. A razem ze mną reszta świata. Nie miałam za bardzo innego wyjścia, powtarzaną codziennie mantrę biorę za pewnik. Skoro tak mówię, skoro tak czuję, to tak jest. Czytaj dalej