Patrząc na teraźniejszy model rodzicielstwa doprawdy nie wiem, jak my, urodzeni w latach 70, czy też 80, przeżyliśmy. Jak przeżyliśmy dzieciństwo? Wszyscy mieliśmy przecież patologicznych rodziców, brakowało nam stymulujących rozrywek, a po szkole, zamiast na dodatkowe zajęcia, szliśmy ewentualnie na trzepak. Oczywiście po tym, jak już obraliśmy ziemniaki na obiad i wyrzuciliśmy śmieci. Czytaj dalej