Z miesiąca na miesiąc widzę, że rośnie mi mała banda spryciarzy. Trzecia część dialogów rodzinnych i trojaczki w roli głównej. Czytaj dalej

Nauczyliśmy się porównywać, rywalizować, zazdrościć i oceniać. Takie czasy. Najbardziej w tych czasach cierpią rodzice, szczególnie matki. Czytaj dalej

Najgorszym elementem posiadania trojaczków było i jest dla mnie współczucie. Zupełnie obce osoby czują się upoważnione do wypowiadania komentarzy, które nie dość, że są obraźliwe, to zwyczajnie sprawiają przykrość. Współczuć można komuś, kto cierpi. Pokazać swoją postawą próbę współodczuwania. Jak to się jednak ma do cudu, którym jest dziecko? Jak można kiedykolwiek myślenie o dziecku zdegradować do współczucia? Rodzicowi nie współczuj! Czytaj dalej

Dzieci nie mają ogromnych wymagań. Czytaj dalej

Page 7 of 10« Pierwszy...678910...Ostatni »