Kolejny wielkanocny zagraniczny wyjazd za nami. Kolejny udany. Moje dzieci są w takim momencie swoich nastoletnich lat, że bardzo poszukują towarzystwa. A my próbujemy im to ułatwić. Trochę tylko egoistycznie, bo przecież na urlopie dużo milej jest czytać książkę, niż być żywym programem animacyjnym dla znudzonej panny. Trochę zazdroszczę moim dzieciom.

Czytaj dalej

O Novakid pisałam już rok temu, a jednak nie ma tygodnia, aby ktoś nie pytał mnie czy polecam. Wiadomo. Temat dodatkowych zajęć wraca do każdej matki jak bumerang.

Czytaj dalej

Wróciliśmy do Polski już prawie miesiąc temu. Zaczął się nowy rok szkolny, a z nim typowa zagwostka dodatkowych zajęć dla dzieci. Już kiedyś pisałam, że według mnie najważniejszy jest język angielski. Czytaj dalej