Należę do nielicznych matek, które szczycą się tym, że są normalne. Jestem normalną matką. Zwyczajną. Taką, która robi wiele rzeczy, które zapewne nie pasują do ideału. I absolutnie nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów. Czytaj dalej
DLACZEGO TYLKO MATKI
MUSZĄ?
NAWET UMRZEĆ
TRZEBA TAK, JAK CHCĄ INNI
ILE RAZY MACHNĘŁAŚ RĘKĄ
DLA ŚWIETEJ ZGODY?