Będę pisać dziennik podróży. Nie mam za bardzo ani czasu, ani weny na posty wymagające przemyśleń i głębszego zastanowienia, jednak dostaję mnóstwo wsparcia i taką ilość pytań, że postanowiłam pisać na bieżąco, ale krótsze, szybkie notatki, abyście wiedzieli na jakie szaleństwo się porwaliśmy i co aktualnie u nas słychać. Czytaj dalej