Zapasy zrobione? Jeśli już masz zapasy, to pewnie niejednej osobie przyszła do głowy myśl, że skoro mam już te makarony i ryże, co z nich zrobię? Przecież nie będziemy jeść samego makaronu? Ten post sobie zapisz, bo kiedy minie zagrożenie, coś z tymi zapasami trzeba będzie zrobić. Jest to też dobra lista kilku posiłków, do których składniki możesz mieć zawsze w swoim domu i kiedy nie masz czasu, pomysłu, czy weny, możesz z nich wyczarować posiłek dla całej rodziny.

Czytaj dalej

Całe życie mam wahania wagi. Całe życie, od szkoły średniej, do dziś. Albo się spinam, przechodzę na dietę, jem liście, ważę, liczę kalorie, popijam ziołowe herbatki i mierzę obwody, albo odpuszczam i bum, w momencie jestem kilka kilo grubsza. I całkiem mi z tym dobrze. W końcu wiem, skąd to się bierze. 

Czytaj dalej

Przez ostatnie dwa miesiące intensywnie się odchudzałam, korzystając z diety keto. Dostałam taki ogrom zapytań, że zdecydowałam się o tym tutaj opowiedzieć.  Czytaj dalej

Jak co roku po Bożym Narodzeniu i Wielkanocy, zbieram po domu wszystkie czekoladowe jajka, zające, mikołaje, kinderki, adwentowe kalendarze, aniołki, biedronki i króliki. Choć kupuję te rzeczy w ilościach minimalnych albo wcale, same w jakiś magiczny sposób znajdują drogę do naszego domu. A to niereformowalna ciocia zasili zapasy dziesięcioma kinderkami, a to ze szkoły przywędruje paczka cukru, a to koleżanka podaruje półkilowego zająca. Od serca, na zdrowie, smacznego. Jak wykorzystać czekoladę pozostałą po Świętach? Czytaj dalej