Krótka historia o tym, że w życiu warto czasami ugryźć się w język. Czyli  rzecz o tym, dlaczego “nie bądź dupkiem “, to dobre życiowe motto. Czytaj dalej

Macierzyństwo ma ostatnio zły PR. O ile daję sobie i innym matkom prawo do narzekania, chcę też zasiać odrobinę zdrowego rozsądku. Dziecku nie trzeba się poświęcać. Czytaj dalej

Uwielbiam serniki. Szczególnie te na spodzie z ciasteczek, z masą, która jest lekka, puszysta i rozpływa się w ustach. Wolę te z owocami od tych z bakaliami. Sernik z białą czekoladą i owocami leśnymi to idealne dopełnienie lata, grilla ze znajomymi, weekendu na działce i każdej szczególnej okazji, pięknie się prezentuje. Jak wszystkie przepisy na blogu jest prosty i pyszny. I ma tylko jeden minus. Pomimo miliona kalorii w jednym kawałku, na tym jednym nigdy się nie kończy. Czytaj dalej

Odkąd zostałam mamą, ubolewam najbardziej nad brakiem czasu. Ty też nie masz czasu? Znalazłam sposób, który pokochasz. Tak, jak ja. Nie chodzi mi nawet o czas dla dzieci, na pracę, czy obowiązki. Chodzi mi o czas dla siebie, na smakowanie życia. Chciałabym móc czasami bez żadnych wyrzutów sumienia robić to, co wpisuje się w moją definicję szczęścia. Nie tylko najlepiej jak umiem dbać o moich bliskich, ale i w rytmie powolnego życia poleżeć z maską na twarzy i książką w ręce w wannie, rozkoszować się kieliszkiem bursztynowego shiraz, owinięta miękkim kocem czytać fascynujące książki, mieć czas na zwykłe nic nie robienie, którego w erze przed dziećmi zupełnie nie potrafiłam docenić. I żeby mi nic w uszach nie dudniło, że jeszcze nie zrobione, nie ogranięte, nie dopięte, a ja tu bezczelnie beztrosko sobie leżę. Czytaj dalej