Czytam ostatnio kilka blogów, uczę się od najlepszych. Niektóre kobiety mają naprawdę nasrane, przestrzeń blogera jednak wszystko przyjmie, nawet ociekający cukrem lukier. Jak można o macierzyństwie stale nadawać tylko na różowo? Czytaj dalej
Czytam ostatnio kilka blogów, uczę się od najlepszych. Niektóre kobiety mają naprawdę nasrane, przestrzeń blogera jednak wszystko przyjmie, nawet ociekający cukrem lukier. Jak można o macierzyństwie stale nadawać tylko na różowo? Czytaj dalej
My – dzieci wychowane w latach 80-tych… Czytaj dalej
Jak spędzasz dzień wolny? Tych kilka godzin kiedy możesz robić co chcesz? Nadrabiasz zaległości czy łapiesz chwilę oddechu? Czy robisz coś dla siebie? Czytaj dalej
Dziś napiszę o moim subiektywnym poglądzie na ubieranie dzieci tak samo. Bo jestem na NIE. Czytaj dalej