Dziś jeden z moich ulubionych, popisowych przepisów. Poczęstowała mnie kiedyś tą sałatką przyjaciółka i przepadłam. Ta sałatka to mistrzostwo świata. Oczywiście tylko wtedy, kiedy lubisz poszczególne składniki. Jest po prostu pyszna, pięknie wygląda i pasuje na wiele okazji. Podaję ją jako przystawkę, jako ciepłą sałatkę do odświętnego obiadu, z chrupiącą bułeczką jako lekką kolację, może być też na obiad. Jest idealna na romantyczne kolacje, długie, rodzinne biesiadowanie czy wieczór z przyjaciółmi. Jest prosta i szybka, czyli taka jak lubię najbardziej. Czytaj dalej