Jak co roku po Bożym Narodzeniu i Wielkanocy, zbieram po domu wszystkie czekoladowe jajka, zające, mikołaje, kinderki, adwentowe kalendarze, aniołki, biedronki i króliki. Choć kupuję te rzeczy w ilościach minimalnych albo wcale, same w jakiś magiczny sposób znajdują drogę do naszego domu. A to niereformowalna ciocia zasili zapasy dziesięcioma kinderkami, a to ze szkoły przywędruje paczka cukru, a to koleżanka podaruje półkilowego zająca. Od serca, na zdrowie, smacznego. Jak wykorzystać czekoladę pozostałą po Świętach? Czytaj dalej

Czytając skład większości komercyjnych ciastek można się złapać za głowę. Czego tam nie ma! Najlepiej zrobić więc samemu. Moje dzieciaki uwielbiają ciasteczka, czekoladę i masło orzechowe, więc dążyłam do przepisu, który łączyłby ciasteczka czekoladowe z masłem orzechowym. I tak powstała zdrowa wersja popularnych ciasteczek oreo. Bez glutenu, bez laktozy, wegańskie ciasteczka. Wydawało by się, że to nie będzie dobre, a są rewelacyjne. Moje dzieci mówią OREŁO, więc niech i tak zostanie. Czytaj dalej