Jest taki rodzaj kobiet, które sobie cenię. Mój klan. Złe matki, leniwe lambadziary, czy jak je tam zwał. Choć to często są przesadzone żarty, lubię ten mój klan. Kobiety, matki. Takie jak ja.
DLACZEGO TYLKO MATKI
MUSZĄ?
NAWET UMRZEĆ
TRZEBA TAK, JAK CHCĄ INNI
ILE RAZY MACHNĘŁAŚ RĘKĄ
DLA ŚWIETEJ ZGODY?