Im jestem starsza, tym częściej zauważam, że mam potrzebę porządkowania swojego życia. I nie chodzi o lizanie podłóg, bo nigdy tego nie lubiłam i robię bez przyjemności, z obowiązku, jak już naprawdę trzeba. Chodzi mi o porządek w swoim otoczeniu. Nie mam już żadnej tolerancji dla ludzi, którzy z jakiegoś powodu są po prostu niedopasowani do wizji mojego świata. Ciągle sprzątam wokół siebie.  Czytaj dalej

Tak bardzo rzadko popełniam takie wpisy, a tak często pytacie, a ja potem cieszę się jak głupia, jak coś Wam smakuje, podoba się, inspiruje do zmian. Miałam ostatnio dość ciężki czas, na szczęście już jest lepiej. Wydostałam się z niego za pomocą zawsze najbardziej skutecznych sposobów – przyjemności. Nie torebek za miliony monet, a prostych sposobów na kilka chwil czystego szczęścia ze sobą. Hedonistycznie polecam więc.  Czytaj dalej

Tydzień temu zrobiłam na Insta rundkę pytań. Ich treść i liczba w setkach totalnie mnie zaskoczyły. Pojawiło się mnóstwo próśb, aby zebrać je w post, bo po kilku godzinach ciężko było przeczytać wszystkie odpowiedzi. Mnóstwo pytań się powtarzało, więc mniemam, że więcej osób chciałoby znać na nie odpowiedź. Zapraszam więc dziś na kawkę i ploteczki! Czytaj dalej

Wakacje. Kiedyś czas beztroski, dziś kojarzony głównie z koniecznością zapewnienia własnym dzieciom rozrywki. Przez lata daliśmy sobie wmówić, że dzieci, które się nudzą, na pewno są zaniedbywane. Nie wystarczy idea porzucenia na jakiś czas sztywnego grafiku, obowiązków i szkoły. Teraz wakacje muszą być odjechane, magiczne i zapełnione po brzegi kreatywnymi zajęciami, egzotycznymi podróżami i ekskluzywnymi rozrywkami. A mnie się marzą wakacje bez spiny.  Czytaj dalej