Olaboga! Jak można tak otwarcie skrytykować rodzicielstwo bliskości, które wciska się rodzicom na każdym kroku? Ano można. Pogubiłam się, przyznaję szczerze. Mam gdzieś rodzicielstwo bliskości i inne teorie. Czytaj dalej
Olaboga! Jak można tak otwarcie skrytykować rodzicielstwo bliskości, które wciska się rodzicom na każdym kroku? Ano można. Pogubiłam się, przyznaję szczerze. Mam gdzieś rodzicielstwo bliskości i inne teorie. Czytaj dalej
Każdy szanujący się czytelnik tego bloga (cium) zna mój przepis na najlepszy na świecie chlebuś bananowy. Chleb bananowy inaczej zwany u mnie w domu drożdżówką, jest idealnym zastępstwem kupnej słodkiej buły z lukrem na wierzchu. W dodatku składa się z rzeczy, które zwykle po prostu ma się w domu i piekąc chlebuś można pozbyć się nadmiaru bananów, których już dzieci nie tkną, bo „banany są żółte, nie brązowe mamusiu, fuj”. Czytaj dalej
Jak dobrać kask dla dziecka? To taki pozornie ograny temat, kaski, bla, bla, przecież wiadomo, że muszą być, a kupić dobry to żadna sztuka. Czyżby? Bo ja nie wiedziałam. Jeszcze niedawno nie wiedziałam wcale jak ten idealny kask ma leżeć i na co mam zwracać uwagę przy zakupie. I chyba nie wszyscy wiedzą, bo w sezonie wiosenno-letnim stale dostaję zapytania o kaski (w samym zeszłym tygodniu to pytanie padło 18 razy). Czytaj dalej