Nie ma nic złego w byciu wojującą matką. Świadomą tego, że ideał nie istnieje. Matką, która w momencie urodzenia dziecka, kiedy tylko opadną poziomy hormonów, zdaje sobie sprawę z tego, że ot, wybrała się na Everest w japonkach i bez mapy. Czytaj dalej

Droga córeczko! Czytaj dalej

Wiem, że trwają jeszcze chwilkę noworoczne postanowienia, diety i te sprawy. Jeśli jednak nie postanowiliście zmniejszyć swojego rozmiaru (kierując się dewizą, że kochanego ciała nigdy za dużo), a częściej robić coś pysznego, zachwycając rodzinę i znajomych – dobrze trafiliście. Czytaj dalej

Minął rok, odkąd założyłam ten blog. Pierwsze urodziny bloga to czas na małe podsumowania i podziękowania. Czytaj dalej

Page 3 of 5« Pierwszy...2345